Korzyści z mediów społecznościowych podczas katastrofy
Opublikowany: 2018-02-10autor: Anson Froeschner
Wyobraź sobie, że błogo jedziesz do domu w piątek wieczorem po spokojnym i przyziemnym tygodniu w pracy. Nagle Godzilla pojawia się znikąd i zaczyna niszczyć Twoje miasto. Na początku nie wiesz, co robić, ale potem przypominasz sobie, że możesz dokumentować zdarzenie telefonem. Dlatego ostrożnie zjedź na pobocze, wysiądź z samochodu i odblokuj smartfon.

W tym momencie to, co dana osoba zdecyduje się zrobić, jest różne. Obecnie istnieje wiele różnych opcji udostępniania wydarzeń w Internecie. Z mojego doświadczenia wynika, że młodsza osoba może opublikować zdjęcie lub film na Instagramie lub Snapchacie, podczas gdy inni mogą zdecydować się na rozpoczęcie „tweetowania” play-by-play na Twitterze lub rozpocząć transmisję na żywo na Facebooku, Twitchu lub YouTube. Te różne drogi mediów społecznościowych mogą informować opinię publiczną za pomocą kont z pierwszej ręki. Być może Godzilla właśnie zniszczyła kilka lokalnych stacji informacyjnych. Fenomen mediów społecznościowych zapewnia bardzo solidny i zdecentralizowany przepływ informacji, który może przetrwać umiarkowany poziom ataków na infrastrukturę. W tym przykładzie Godzilla zniszczyła lokalne stacje informacyjne. Gdyby tak się stało kilka lat wcześniej, większość społeczeństwa nie miałaby dostępu do żadnych aktualnych informacji o sytuacji. Gdyby zarówno stacje telewizyjne, jak i radiowe w okolicy zostały zniszczone, jest całkiem prawdopodobne, że nikt poza tymi, którzy są świadkami ataku, nie wiedziałby, że miał miejsce. Solidność i wszechobecność internetu i mediów społecznościowych jest w stanie informować ludzi w sytuacjach kryzysowych.
W przerażających i rozpaczliwych czasach media społecznościowe stanowią istotną drogę do nawiązania kontaktu z przyjaciółmi, rodziną i sąsiadami. Gdyby doszło do powodzi lub innej klęski żywiołowej, w której wszystkie telewizory były pod wodą lub być może nie było prądu, ludzie mogliby skorzystać z mediów społecznościowych, aby skontaktować się z sąsiadami lub rodziną w celu skoordynowania wysiłków w celu znalezienia sposobów na zachowanie bezpieczeństwa w oczekiwaniu na ratunek, a nawet pomóc ratować innych. Pozostanie w kontakcie z bliskimi w takiej sytuacji ma również ogromny wpływ na psychikę. Nawet po katastrofie media społecznościowe mogą być wykorzystywane do pomocy poszkodowanym mężczyznom, kobietom i dzieciom. Osoby pełne współczucia często rozpoczynają kampanie crowdfundingowe w witrynach takich jak GoFundMe, aby pomóc ofiarom tragedii, a jednym z głównych sposobów, w jaki ludzie dowiadują się o tych wysiłkach, jest udostępnianie ich w mediach społecznościowych. W sierpniu 2016 r. rodzina The Coble zdołała zebrać ponad pięćdziesiąt tysięcy dolarów na GoFundMe, aby mogli odbudować swój dom i życie po tym, jak pożar zniszczył wszystko, co mieli. W tej chwili kampania została udostępniona ponad 1900 razy w mediach społecznościowych.
W zeszłym roku na naszym terenie przeszła potężna burza lodowa. Drogi były tak śliskie, że porzucone samochody i ciężarówki, które straciły kontrolę i skręciły, zaśmiecały pobocza. Praktycznie całe miasto było sparaliżowane, a my, wraz z wieloma innymi rodzinami, ugrzęzliśmy w przenikliwym mrozie. Udało nam się dotrzeć do sklepu spożywczego, w którym schroniły się inne rodziny. Udało nam się wykorzystać media społecznościowe, aby dowiedzieć się od innych ludzi z naszej okolicy o warunkach drogowych na trasie, którą musielibyśmy zabrać w drodze do domu. Takie korzystanie z mediów społecznościowych w zdradzieckiej sytuacji mogło w rzeczywistości uratować życie, aw naszym przypadku w dużym stopniu przynieść wsparcie i komfort.

Powszechna dostępność internetu umożliwia krążenie wielu różnorodnych źródeł informacji i wiadomości. Jeśli kiedykolwiek doszło do sytuacji kryzysowej w kraju, w której fizycznie nie było wystarczającej liczby reporterów, aby informować opinię publiczną, ludzie mogą wkroczyć i sami zostać reporterami. To może być zarówno dobre, jak i złe. Chociaż bardzo trudno byłoby sfingować powszechną katastrofę, taką jak Godzilla, z setkami lub tysiącami osób zgłaszających ją w tym samym czasie, wciąż zdarzają się zjawiska powszechnie znane jako „fałszywe wiadomości”. Kiedy fikcyjne historie lub sfałszowane zdjęcia są publikowane w mediach społecznościowych, czasami tylko jako parodia lub satyra, opinia publiczna jest podatna na przyjęcie tego jako faktu i „odświeżenie” go we własnym kanale mediów społecznościowych lub, co gorsza, powtórzenie konta w swoim własne słowa, często w dobrych intencjach. Może to spowodować spiralę informacji w dół, która jest podobna do gry w „telefon”, w której oryginalna historia może zostać bardzo zaciemniona przez ludzi, którzy po prostu powtarzają historię, tak jak ją interpretowali. Czasami osoby używające pseudonimu będą próbować celowo wprowadzić w błąd opinię publiczną fałszywymi informacjami dla korzyści osobistych lub politycznych lub po prostu wywołać zamieszanie dla własnej przyjemności. Jednak nie każdy przypadek publikowanych fałszów pochodzi z anonimowego źródła. Organizacja medialna z politycznym programem może celowo wstrzymać publikację niektórych historii lub zmienić kolejność słów i zdań, aby przedstawić temat swojej historii w mniej dokładnym, ale bardziej pasującym do narracji świetle. W przeciwieństwie do „telefonu” ludzie mogą szybko i łatwo wyszukiwać informacje na temat tego, co widzą w mediach społecznościowych. Gdyby wszyscy sprawdzili fakty przed udostępnieniem historii, byłoby mniej zamieszania, jeśli chodzi o wiadomości z mediów społecznościowych, i można by im ufać częściej. Zdecentralizowany charakter Internetu pozwala ludziom otrzymywać wiadomości z wielu źródeł, co znacznie utrudnia oszukanie opinii publicznej osobom, które mają jakiś plan, pod warunkiem, że odrobimy pracę domową. Nie pozwól, aby ten pojedynczy bezsensowny efekt uboczny Internetu i anonimowość, jaką zapewnia, splamiły twoje postrzeganie wiadomości z mediów społecznościowych jako całości. Istnieje wiele fantastycznych przypadków użycia, w których media społecznościowe mogą zapewnić niezwykle przydatne, a czasem niezbędne informacje i usługi.
Być może cała historia Godzilli nigdy się nie wydarzyła. Może był to tylko link do piosenki, którą ktoś udostępnił na Facebooku, a ludzie zaczęli publikować ją w Internecie jako fakt. Niezależnie od przypadku, następnym razem, gdy Godzilla zdecyduje się zacząć skakać, pamiętaj, że masz moc mediów społecznościowych, aby coś zmienić.
UWAGA: To jest artykuł, który wziął udział w naszym Konkursie Pisania Esejów. Został wybrany jako jeden z esejów, które walczą o drugą nagrodę. Gratulacje!
Dane ucznia:
Imię i nazwisko: Anson Froeschner
Wiek: 24
Nazwa szkoły: Missouri University of Science and Technology
Kilka słów od autora:
Wybrałem ten temat, ponieważ uważam, że jest to bardzo ważne i utylitarne wykorzystanie mediów społecznościowych. Dziękuję za uwagę.
